Text copied!
CopyCompare
Święta Biblia - Jana - Jana 4

Jana 4:15-54

Help us?
Click on verse(s) to share them!
15Kobieta powiedziała do niego: Panie, daj mi tej wody, abym nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać.
16Jezus jej powiedział: Idź, zawołaj swego męża i przyjdź tu.
17Odpowiedziała kobieta: Nie mam męża. Jezus jej powiedział: Dobrze powiedziałaś: Nie mam męża.
18Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem. Prawdę powiedziałaś.
19Kobieta mu powiedziała: Panie, widzę, że jesteś prorokiem.
20Nasi ojcowie na tej górze czcili Boga, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy go czcić.
21Jezus powiedział do niej: Kobieto, wierz mi, że nadchodzi godzina, gdy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcić Ojca.
22Wy czcicie to, czego nie znacie, a my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie pochodzi od Żydów.
23Ale nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca w duchu i w prawdzie. Bo i Ojciec szuka takich, którzy będą go czcić.
24Bóg jest duchem, więc ci, którzy go czczą, powinni go czcić w duchu i w prawdzie.
25Kobieta mu powiedziała: Wiem, że przyjdzie Mesjasz, zwany Chrystusem. Gdy on przyjdzie, oznajmi nam wszystko.
26Jezus jej powiedział: Ja, który mówię z tobą, jestem nim.
27A wtem przyszli jego uczniowie i dziwili się, że rozmawia z kobietą. Nikt jednak nie powiedział: O co się pytasz? albo: Dlaczego z nią rozmawiasz?
28I zostawiła kobieta swoje wiadro, poszła do miasta i powiedziała ludziom:
29Chodźcie, zobaczcie człowieka, który mi powiedział wszystko, co zrobiłam. Czy to nie jest Chrystus?
30Wyszli więc z miasta i przyszli do niego.
31A tymczasem uczniowie prosili go: Mistrzu, jedz.
32A on im powiedział: Ja mam pokarm do jedzenia, o którym wy nie wiecie.
33Uczniowie więc mówili między sobą: Czy ktoś przyniósł mu jedzenie?
34Jezus im powiedział: Moim pokarmem jest wypełniać wolę tego, który mnie posłał, i dokonać jego dzieła.
35Czyż nie mówicie, że jeszcze cztery miesiące, a przyjdzie żniwo? Oto mówię wam: Podnieście wasze oczy i przypatrzcie się polom, że już są białe, gotowe do żniwa.
36A kto żnie, otrzymuje zapłatę i zbiera owoc na życie wieczne, aby i ten, kto sieje, i ten, kto żnie, razem się radowali.
37W tym właśnie prawdziwe jest przysłowie: Kto inny sieje, a kto inny żnie.
38Ja was posłałem żąć to, nad czym nie pracowaliście. Inni pracowali, a wy weszliście w ich pracę.
39Wtedy wielu Samarytan z tego miasta uwierzyło w niego z powodu opowiadania tej kobiety, która świadczyła: Powiedział mi wszystko, co zrobiłam.
40Gdy więc Samarytanie przyszli do niego, prosili go, aby u nich został. I został tam przez dwa dni.
41I o wiele więcej ich uwierzyło z powodu jego słowa.
42A tej kobiecie mówili: Wierzymy już nie z powodu twojego opowiadania. Sami bowiem słyszeliśmy i wiemy, że to jest prawdziwie Zbawiciel świata, Chrystus.
43A po dwóch dniach odszedł stamtąd i poszedł do Galilei.
44Sam Jezus bowiem dał świadectwo, że prorok nie doznaje czci w swojej ojczyźnie.
45A gdy przyszedł do Galilei, Galilejczycy przyjęli go, widząc wszystko, co uczynił w Jerozolimie w święto. Oni bowiem też przyszli na święto.
46Wtedy Jezus znowu przyszedł do Kany Galilejskiej, gdzie przemienił wodę w wino. A był w Kafarnaum pewien dworzanin królewski, którego syn chorował.
47Ten, usłyszawszy, że Jezus przyszedł z Judei do Galilei, udał się do niego i prosił go, aby przyszedł i uzdrowił jego syna, gdyż był umierający.
48I powiedział do niego Jezus: Jeśli nie ujrzycie znaków i cudów, nie uwierzycie.
49Dworzanin królewski powiedział do niego: Panie, przyjdź, zanim umrze moje dziecko.
50Jezus mu powiedział: Idź, twój syn żyje. I uwierzył ten człowiek słowu, które powiedział mu Jezus, i poszedł.
51A gdy już szedł, jego słudzy wyszli mu naprzeciw i oznajmili: Twoje dziecko żyje.
52Wtedy zapytał ich o godzinę, w której poczuło się lepiej. I odpowiedzieli mu: Wczoraj o godzinie siódmej opuściła go gorączka.
53Wówczas ojciec poznał, że to była ta godzina, w której Jezus powiedział do niego: Twój syn żyje. I uwierzył on sam i cały jego dom.
54To był drugi cud, który Jezus uczynił, przyszedłszy z Judei do Galilei.

Read Jana 4Jana 4
Compare Jana 4:15-54Jana 4:15-54